Przymierze 2019 i rozpoczęcie Roku Formacyjnego

… w odpowiedzi na dar miłości Boga do mnie pragnę coraz bardziej kochać i naśladować Jezusa Chrystusa oraz uczestniczyć w Jego misji…

Po raz kolejny wybrzmiały te słowa wypowiedziane w obliczu uniesionego nad ołtarzem Jezusa eucharystycznego i w otoczeniu wspólnoty przyjaciół w Panu. Słowa Przymierza stałego wypowiedziane przez Anetę, Przymierza czasowego przez Andrzeja, Anię i Ulę oraz słowa odnawiające Przymierze wypowiedziane chóralnie przez dwie Anie, Basię, Ewelinę, Kasię, Mariolę, Martę, Piotrka, Rafała, Sylwka i Tomka. Do „chóru” w sposób duchowy dołączył również Jarek, który tego dnia nie mógł fizycznie dotrzeć do kaplicy jezuitów przy N. Avers Ave. w Chicago.

Po Mszy św. dziękowaliśmy Panu ukazanemu nam w Najświętszym Sakramencie za to piękne wydarzenie, za hojność i odwagę tych, którzy wypowiedzieli dzisiaj na wzór Maryi swoje „tak”. Byliśmy pełni wdzięczności uświadamiając sobie, że w każdej podstawowej grupie jest przynajmniej jedna osoba która podjęła się Przymierza. To wielka łaska ale i wielkie wezwanie, dlatego prócz dziękczynienia wypowiadaliśmy w naszych sercach pokorne słowa skierowane do Boga w Trójcy Jedynego o pomoc oraz proszące „Maryję, szczególną Opiekunkę naszej Wspólnoty, o wstawiennictwo” w realizacji tej wielkiej misji.

Tegoroczną nowością podczas Mszy św. był fakt, iż drugie czytanie usłyszeliśmy w języku koreańskim. Dźwięki dochodzące do nas były miłe i nieznane. Umocniły nas w przekonaniu, że choć wiara zależy od słuchania to często wzywana nas bardziej do zaufania niż do natychmiastowego zrozumienia.

Jak co roku, druga część uroczystości odbyła się w ogrodzie a jej zakończenie, wymuszone zmianą pogody, dokonało się pod zadaszeniem garażu. Choć to ostatnie miejsce było zdecydowanie mniej urokliwe od poprzednich, to jednak nie zmieniło ono radości i wspaniałego nastroju uczestników. Tu też odśpiewaliśmy tradycyjne „Sto lat” dla naszych wrześniowych jubilatów a w sposób szczególny dla Piotra i Kasi, którzy swoje urodziny obchodzili właśnie 15 września.

O przepysznych potrawach, o torcie, o poważnych ale i o uśmiechniętych twarzach i o tym wszystkim, czego ludzkie słowo nie wyrazi przekonajmy się sami przeglądając zdjęcia dostarczone nam przez niezawodnego Macieja.

Ale zanim to nastąpi posłuchajmy jeszcze dwóch krótkich listów, które dostarczyły nam Maria oraz Lucy:

„Tu i teraz”

W poprzednią niedzielę uczestniczyłam we Mszy św. otwierającej kolejny rok WŻCh po raz pierwszy jako uczestnik a nie sympatyk. Pragnę podziękować za wyrażenie zgody. W moim sercu jest wdzięczność. To kolejny krok w moim życiu. Odczuwam pragnienie kontynuowania przeżytych Ćwiczeń Duchownych. Dzięki rekolekcjom zrozumiałam wiele ważnych aspektów mojego życia. Doświadczam, że Duch Święty działa we mnie. Jest we mnie wielka tęsknota i wiele innych uczuć, które pragnę rozeznawać a wszystkie kierują moje życie i serce na Miłość Boga do mnie i moją miłość do Boga. Pragnę poznawać i odbudowywać więzi i bliskość Boga w życiu z pytaniem: co Ja mogę uczynić dla Jezusa? „Tu i teraz”.

Maria

Good morning Ana,

All of us enjoyed your beautiful mass and amazing choir singing. It was wonderful!

We talked already about next year’s visiting with more KCLC members … We will try to go together with your community as much as we can do. And it was nice to meet Fr Yurek(?) who was warm and humble. Thank you so much for the good foods including the delicious Polish Sausages, which were grilled  and provided to our families, too.

Thank you again, Peace

Lucy Kim

A teraz zapraszamy do galerii: Przymierze 2019 i rozpoczęcie Roku Formacyjnego.